Śliwki, śliwki, śliwki…
Na straganach i w warzywniakach zaczęły pojawiać się pierwsze śliwki. Możemy wybierać między odmianami w zielonym, żółtym, czerwonym lub fioletowym kolorze. Wszystkie wyglądają cudownie i aż chce się to piękno zakonserwować i zostawić na zimowe chłody. Co zatem można zrobić ze śliwek?
Mrożonki
Śliwki świetnie nadają się do mrożenia. Wystarczy umyć owoce, usunąć z nich pestki i zapakować do pojemnika lub woreczków przeznaczonych do mrożonek. Potem zostaje tylko włożyć je do zamrażarki i w razie potrzeby można cieszyć się smakiem świeżych śliwek przez cały rok. Śliwki mrożone doskonale nadają się do ciast, soków, kompotów i oczywiście knedli ze śliwkami.
Przetwory
Śliwki, zwłaszcza węgierki to doskonałe owoce na przetwory. Świetnie nadają się do smażenia powideł. Umyte, wypestkowane owoce należy przesmażyć na patelni, dodać do nich cukier, a na koniec przelać do słoików. Powidła śliwkowe nadają się do kanapek, ale również można je dodać np. do bigosu, pieczonych mięs i sosów.
Śliwki w occie
Mówiąc o przetworach z owoców rzadko wspomina się o marynowaniu. Warto
jednak wiedzieć, że śliwki to idealne owoce na marynaty. Śliwki w occie świetnie sprawdzą się jako przystawka na każdym towarzyskim spotkaniu, toteż warto mieć kilka słoiczków w piwnicy.
Suszenie
Na koniec warto wspomnieć także o możliwości suszenia śliwek. Umyte, wypestkowane owoce można położyć na blaszce i suszyć w piekarniku lub powiesić na sznurku nad źródłem ciepła np. nad kuchenką. Suszone owoce, nie tylko śliwki, są zdrową przekąską, ale także doskonałym urozmaiceniem zimowych posiłków. Suszone śliwki można dodawać do potraw mięsnych, bigosu albo do Muesli.
Życzymy bogatych, śliwkowych zbiorów i pomysłów na wykorzystanie owoców.
